Dogen Kigen

1.5

Pewnego razu Dogen nauczał: „Starożytni mawiali: Winieneś słuchać, winieneś patrzeć. Jeśli nie doświadczyłeś, przynajmniej patrz. Jeśli nie zobaczyłeś, to słuchaj. Oznacza to, że miast jedynie słuchać, o wiele lepiej jest ujrzeć na własne oczy. Miast jedynie zobaczyć, cenniejsze jest doświadczyć tego na własnej skórze. To, czego do tej pory nie udało ci się przeżyć, przynajmniej oglądaj. Z kolei o tym, czego nie zobaczyłeś, powinieneś przynajmniej spróbować usłyszeć”.

Dogen nauczał dalej: „Praktykując Drogę, musisz zwrócić szczególną uwagę na to, by wyzbyć się głęboko zakorzenionego w sercu przywiązania. Gdy zmienisz codzienne obyczaje (to, jak chodzisz, jak stoisz, siedzisz i leżysz), umysł również się dostosuje i odmieni. Poprzez przestrzeganie wskazań i istniejących reguł umysł się uzdrowi. W państwie Song zwyczajem pośród świeckiej społeczności jest gromadzenie się wokół mogiły zmarłych rodziców i - na znak synowskiej miłości - udawanie płaczu. Po pewnym czasie jednak z oczu zgromadzonych zaczynają płynąć prawdziwe łzy. Nie inaczej jest z tym, który studiuje Drogę. Nawet jeśli z początku brakuje ci autentycznego umysłu wyrzeczenia, zmuszając się do próby zrozumienia, w końcu posiądziesz prawdziwy umysł Drogi. Jako początkujący na ścieżce winieneś jedynie oddać się praktyce, podążając za praktykami zgromadzenia starszych. Niech cię nie nagli nic poza tym - czy to zgłębianie znaczenia instrukcji, czy szczególne naśladowanie starożytnych mistrzów. Jedno i drugie dobrze jest studiować i należycie rozumieć, gdyś samotny głęboko w górach, tudzież odosobniony wśród ludności miasta. Wystarczy, że będziesz szedł ramię w ramię z pozostałymi towarzyszami w praktyce, a zapewniam cię, iż posiądziesz Drogę. Wyobraź sobie, że płyniesz łodzią, nie znając ani sztuki żeglowania, ani kierunku swej podróży; pokładając zaufanie w zręcznym sterniku, bez wątpienia dobijesz bezpiecznie do drugiego brzegu. Praktykując zatem pod okiem dobrego nauczyciela, razem z resztą zgromadzenia, zapominając o samym sobie, w sposób naturalny zasmakujesz Drogi. Choćbyś osiągnął Przebudzenie, nie wolno ci zaniechać praktyki, myśląc, że nie ma już nic ponadto. Droga nie ma kresu. Utrzymuj zatem swą praktykę. Wspomnij tu na okoliczności, w jakich mistrz Liangsui odwiedził mistrza Magu.


Shobogenzo Zuimonki to zbiór krótkich kazań Dogena Zenji, spisanych przez Kouna Ejo, jego najbliższego ucznia, a zarazem następcę i dzierżawcę linii.

Po raz pierwszy rękopis Zuimonki został opublikowany w roku 1770 przez Menzana Zuiho. Określa się go mianem rufubon, co oznacza ‘popularną wersję’. W roku 1942 Doshu Okubo odnalazł starszy rękopis w świątyni Choenji, w prefekturze Aichi. Tę wersję określa się mianem Choenjibon. Rękopis Choenjibon wraz z tłumaczeniem na współczesny język japoński został po raz pierwszy opublikowany w 1963 roku na łamach wydawnictwa Chikuma Shobo, a opracowania dokonała Mizuno Yaoko. Niniejszy przekład na język polski w znacznej mierze opiera się właśnie na wersji Choenjibon.

Zapraszamy do zapoznania się z naukami zbioru, których polskie tłumaczenie będziemy publikować cyklicznie na stronie Engakuin (autorem tłumaczeń jest Hojun Łukasz Szpunar).